środa, 30 maja 2012

"I gdzie ta miłość" Odcinek 2



Sobota. Dzień jak zwykły, jednak dziś nasza bohaterka była nadzwyczajnie szczęśliwa. Pierwsza miłość. Trwająca zaledwie kilka dni, lecz jak wielka. Może was oczywiście zdziwić,że odtrącając Rafała i po próbie wrócenia do domu nagle coś zaiskrzyło. Ja równiez nie rozumiem,ale to świat simsów, nie nasz :)
Była godzina dziesiąta. Magda wymalowana i ubrana jak nigdy dotąd szczęśliwie zmierzała w kierunku lodówki. Była strasznie głodna. Na swoim fotelu jak zwykle siedziała Franciszka i zauważyła dobry humor swojej młodszej córki.

-Skarbie gdzieś się wybierasz?
-Idę za pół godziny na basen z Rafałem. Nie mogę sie już doczekać
-Świetnie, no a kiedy wrócisz? Na obiad będziesz?
-Raczej nie. Jedziemy na basen gdzieś pod Sunset Valley. Jakaś wioska pewnie, ale baseny mają tam świetne!
-Tak długo na basenie będziecie?
-Nie.. Rafał później mnie zaprasza do siebie...
-Czyli już wiem co będziecie robić
-Mamo! No proszę cię!
-Myslisz,że jestem głupia? Jak byłam w twoim wieku to ciągle to robiłam!
-Mamo!!
-Nie wiem doprawdy co cię tak denerwuje. Za chwile dowiesz się jak to jest i też będziesz ciągle opowiadać o tym.
-Wiesz co, ja juz lepiej pójdę bo ta rozmowa zaczyna być strasznie dziwna.
Wtem do drzwi zapukał Rafał.
-To ja już idę mamo, z obiadem na mnie nie czekaj i z kolacją pewnie też nie
-A nie mówiłam...
-Oczywiście mamusiu. Żebyś się nie zdziwiła.
-Tylko powiedz temu Rafałkowi,żeby uważał bo to chyba za wcześnie na dzidziusia.
-No hej Madzia, jak minęły te dni? Umarłaś z tęsknoty?
-Troszkę.. czemu nie mogliśmy się wcześniej spotkać?
-Miałem dużo spraw na głowie. Jutro jest ślub mojej przyjaciółki z pracy, pójdziesz ze mną?
-Chętnie wiesz.. a gdzie będzie ten ślub?
-W jakimś hotelu. Zarezerwowałem już pokój. Wesele pewnie skończy się  dużo po północy, a ten hotel jest dość daleko, więc pewnie zostaniemy tam na noc. Ok?
-Nie ma problemu, tylko moja mama zaczyna być coraz dziwniejsza i muszę jej jakoś to powiedzieć
-Chodzi o wesele?
-Niee.. chodzi o coś bardziej intymnego...
-Dobra nie wnikam.
-No lepiej nie.



Godzine później Magda i Rafał byli już na miejscu. Po przebraniu się w strój kąpielowy, dziewczyna od razu wskoczyła Rafałowi w ramiona.
-Zawsze chciałam tak zrobić!!

Po dwóch godzinach pływania w basenie, Rafał zagadał do dziewczyny.
-Wiesz Madziu, kiedy poznalismy się lepiej możemy teraz..no wiesz.
-Słucham?
-No ten, bliższy kontakt i te te. No wiesz
-//Chodzi mu o to co mówiła mi mama :)// Dobrze.
-Naprawdę?
-Jasne. Dla ciebie wszystko. Kocham cię
-Ja tez cie kocham i chciałbym cię bardziej poznać.
Nagle Magda roześmiała się.
-Fajnie to powiedziałeś
Dalej się śmiała...
Po przybyciu do domu Rafała, Magda ubrała swoją piżamę
-Żartujesz sobie Madzia?
-Ale o co chodzi?
-Myślisz,że taka pidżama jest seksi?
-Że co?!
-Wyglądasz jak moja babcia. Czekaj. Mam dla ciebie super bieliznę mojej .yy kuzynki. Na pewno ci się spodoba. Ubierz ją.

Chłopak wręczył swojej dziewczynie dosyć jak dla niej wyzywający strój. Mimo niepewności Magda ubrała go, bo chciała żeby jej chłopak był szczęśliwy. Była dla niego w stanie zrobić wszystko.
-I widzisz jak świetnie wyglądasz?
-Jasne...



_________________________________________________________

To był 2 odcinek serialu "I gdzie ta miłość?". Ten był troszkę.. nie dla dzieci jak widać :)
Ale trudno xd Serial is serial
Następny odcinek.. może w sobotę albo w piątek. Zobaczymy :)

3 komentarze:

  1. Extra pisz częściej

    OdpowiedzUsuń
  2. Postaram się ;) I dzięki

    OdpowiedzUsuń
  3. zrób go jak najszybciej,bo jest extra ;)
    najlepiej zrób go zaraz xD


    s-jak-sara.bloog.pl
    blog o simsach i nie tylko

    OdpowiedzUsuń