środa, 2 maja 2012

Babeczkowe Drzwi

Drzwi ze Słodkich Niespodzianek Katy Perry z bliższej perspektywy.  A i jeszcze łuk. Ładne?

2 komentarze:

  1. Bez urazy, bo każdy ma swój gust - ale wg mnie to jest tak słodkie, że aż się rzygać chce i jedno wiem na pewno - jeśli simsy dalej będą się tak staczać na dno to gwarantuję im to że jeszcze więcej ludzi będzie tę grę piracić. Bo większość ludzi, którzy grają teraz w trójkę wychowało się na Simsach od samej jedynki i w żadnych sobie takich jaj nie robili z fanów jak właśnie w trójce i ta rzesza fanów odejdzie jeżeli tak nadal będą produkować taki shit. A nie dość, że shit to jeszcze zbugowany... Ehh

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam identyczne zdanie. Gram w simsy od małego dziecka (zaczęłam juz w wieku 5-6 lat.)Strasznie mnie to wciągnęło, kupiłam Sims2 i wszystkie dodatki i pakiety. Teraz, kiedy mam Trzecią część jestem nimi strasznie zawiedziona, aczkolwiek twórcy zaniżają poziom gry z każdym rozszerzeniem. Jak tak dalej pójdzie to znowu przerzucę się na dwójkę, albo całkowicie przestanę grać. Małym dzieciom podobają się takie akcesoria typu "Sodkie Niespodzianki" (przykład? moja siedmioletnia siostra ). Po prostu Ci z EA zamiast urzeczywistniać grę robią odwrotnie.

      Troszkę się rozpisałam ;)

      Usuń